-
Obserwując współczesne trendy konsumpcyjne, dochodzę do wniosku, że najbardziej pożądanym gadżetami w XXI wieku są telefony komórkowe - pisze anusia86 z Portalu o Trendach. Są to swego rodzaju dodatki do naszego codziennego życia, które w jakimś stopniu odkrywają przed innymi naszą osobowość.
W zależnośći od wieku oraz naszego statusu chcemy mieć różne telefony. Jeśli zobaczymy osobę z iPhonem, to możemy łatwo stwierdzić, że jest to osoba podążająca za współczesnymi trendami, która chce być cały czas na topie oraz lubi proste i klarowne rozwiązania. Z drugiej strony iPhone jest produktem masowym, który może oznaczać, że nie jesteśmy indywidualnościami, gdyż w takim wypadku raczej wybralibyśmy telefon, który nie jest powszechnie używany. Z kolei jeśli w dłoni danej osoby zobaczymy Blackberrego, to możemy stwierdzić, że jest to biznesmen, który jest człowiekiem zorganizowanym i lubi mieć wszystko poukładane. W Polsce jest to telefon mało popularny, przez co możemy stwierdzić, że osoba jest indywidualnością, gdyż nie jest to produkt tak masowy jak iPhone. Z drugiej strony w Stanach Zjednoczonych Blackberryego ma praktycznie każdy i tym samym nie możemy mówić tu o odzwierciedlaniu naszej osobowości.
Na pewno telefony komórkowe stały się urządzeniem, bez których nie wyobrażamy sobie już życia i które w jakimś stopniu są częścią rzeczywistości, którą sobie kreujemy. W końcu nie jest to tylko urządzenie do dzwonienia, ale również do słuchania muzyki, sprawdzania poczty i surfowania po internecie.
-
Ja jedynie się zastanawiam, czy za kilka lat nie będzie tak, że to urządzenia elektroniczne będą kierować naszym życiem. Gdyż obserwując ludzi, już teraz dochodzę do wniosku, że w jakimś stopniu kierują, gdyż często kupujemy urządzenia elektroniczne, które tak naprawdę nie są nam potrzebne... I stajemy się ich więźniami, dlatego gorzej będzie za kilka lat jak to one przejmą władzę nad człowiekiem - konkluduje Autorka artykułu.
(ź)
trendz.pl