To warto do jakiejś osoby zadzwonić:
Ty-Halo, mam widomość dla kowalskiego, zastałem go może?
Ktoś- Eeee... Pomyłka
(teraz jakiś inny kolega/koleżanka po 15 minutach)
Ty2- Dzień dobry, biuro pana Kowalskiego?
Ktoś- (zależnie od progu cierpliwości)
i tak z 3, 4 razy
a na koniec
Ty3- Halo...